Popularne kolory armatury łazienkowej – kolory do ekskluzywnej łazienki

Popularne kolory armatury łazienkowej – kolory do ekskluzywnej łazienki

Wcale nie tak dawno, odpowiedź na pytanie o to, jakie są najpopularniejsze kolory armatury łazienkowej, nie była trudna. Analizując rozwiązania dostępne w sprzedaży można było przecież zauważyć, że to armatura chromowana jest tą, która cieszy się największą popularnością. Dziś producenci są w stanie zainteresować nas znacznie szerszym spektrum kolorów. W ekskluzywnej łazience pojawia się także złoto i czerń, nietypowa biała armatura, srebro oraz mosiądz.

Czerń w łazience

Do czarnej armatury łazienkowej zwykle podchodzi się z dużą ostrożnością. Trudno uciec przecież przed pytaniem o to, czy nie przyćmi ona łazienki i nie sprawi, że pomieszczenie to wyda się optycznie mniejsze. Przyglądając się gotowym aranżacjom w salonach łazienek i sklepach internetowych szybko można jednak przekonać się, że są to obawy pozbawione uzasadnienia. Rzeczywiście, jeśli czarna armatura łazienkowa pojawia się w towarzystwie ciemnych płytek i sanitariatów, można obawiać się, że pomieszczenie będzie sprawiać niepokojące wrażenie. Wystarczy jednak, że zestawimy czerń z bielą, srebrem oraz złotem, a nasze obawy znikną.

Tu warto podkreślić, że czerń jest idealną opcją, gdy chcemy uczynić z naszej łazienki pomieszczenie ekskluzywne. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że kojarzy się z elegancją, stylem oraz luksusem. To także kolor sprawiający, że armatura będzie od razu rzucać się w oczy. Można więc łączyć go z nietypowym kształtem baterii albo z jej nieoczywistym usytuowaniem. Oczywiście, taki sposób postrzegania roli czerni w łazience, nakłada na nas pewne ograniczenia. Skoro czarne baterie z taką łatwością skupiają na sobie wzrok, nie można pozwolić na to, aby charakteryzował je brak staranności wykonania. Odpryski, zacieki i ślady uszkodzeń mechanicznych z pewnością zmienią szybko ekskluzywną łazienkę w pomieszczenie budzące lekki niesmak.

Moda na złoto

Nie tylko czerń jest kolorem, który kojarzy się z elegancją i dobrym gustem. Na takie miano zasługuje także złoto. Te ma zresztą nam szczególnie wiele do zaoferowania. Tylko od nas zależy przecież to, czy postawimy na złotą armaturę na wysoki połysk, czy też bardziej zainteresuje nas szczotkowane złoto – znacznie dyskretniejsze w swojej formie. Te ostatnie to zresztą hit ostatnich miesięcy. Przeglądając oferty sklepów internetowych można zresztą przekonać się, że przypada do gustu nie tylko zwolennikom nowoczesności. To odpowiedź na częsty pojawiający się lęk przed połyskującym złotem. O tym, że jest ona trafiona może świadczyć choćby wprowadzanie złota szczotkowanego do bardziej klasycznych łazienek.

Zastanawiając się nad tym, jak wkomponować złoto w wystrój łazienki, najlepiej zwrócić się ku trendowi opisywanemu zwykle jako bogata prostota. Jego znakiem rozpoznawczym jest wprowadzanie złotych akcentów do stonowanego pomieszczenia. Efekt końcowy ma nas prawo zachwycić, bo złoto fantastycznie łączy się zarówno z klasyczną bielą, jak i ze stylowym marmurem. Jeśli zależy nam na zachowaniu spójności stylistycznej, dopasujmy fakturę złotej baterii i płytek do siebie. Jeśli więc bateria błyszczy, płytki na wysoki połysk również okażą się strzałem w dziesiątkę.

zielone wnętrze łązienki

Mosiądz dla eksperymentatorów

Sprzedawcy nie ukrywają, że mosiężna armatura łazienkowa jest tą, która coraz częściej pojawia się w sprzedaży. Trudno jest im odpowiedzieć na pytanie o to, czy moda na nią utrzyma się przez dłuższy czas, czy będzie jedynie jednorazowym trendem. Podkreślają jednak, że zainteresowanie bateriami mosiężnymi jest spore.

Mosiądz jest wybierany przede wszystkim przez te osoby, które cenią sobie niezwykłą formę nowoczesnych rozwiązań. Nadaje się do tego zresztą znakomicie, bo do złudzenia przypomina stare złoto w matowym odcieniu. W przeciwieństwie do czarnej lub złotej, mosiężna armatura z pewnością nie posiada atutu uniwersalności. Najlepiej sprawdza się wtedy, gdy wprowadza się ją do wnętrza retro oraz do łazienek w klasycznym wydaniu. We wnętrzach nowoczesnych jest elementem kontrastującym. Nie oznacza to, oczywiście, że nie może się w nich pojawiać. Warto jednak zachować pewną dozę ostrożności wprowadzając ją do nich.